Oczywiście nieziemsko przystojny i równie nieziemsko inteligentny, wygadany i strzeliście dowcipny czterdziestoparolatek bez większych zobowiązań ;) A poza tym miły, zadbany, normalny i uśmiechnięty mężczyzna dla podobnej kobiety, co ważne, w wieku tzw. dojrzalym, nie bawi mnie tatusiowanie małolatom. Ideał to szczupła, wysoka kobieta koło 50-tki. Co równie ważne, gotowa i zdecydowana na relację i spotkania w rzeczywistym świecie, nie szukam partnerki do ciągnących się tygodniami wymian fikuśnych wiadomości, fotek itd.